Pięć tygodni do świąt - najlepszy moment na upieczenie pierniczków :)
Pierniczki z przepisu są miękkie, słodkie i delikatne. Do świąt przechowuję je w słoiku.
Do dekorowania używam kolorowego lukru królewskiego.
Skladniki:
1/3 kostki masła
½ szklanki miodu
½ szklanki cukru
2 łyżeczki przyprawy do piernika
2 łyżeczki ciemnego kakao
szczypta soli
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 szklanki maki pszennej
Do rondla wlewamy miód, dodajemy masło, cukier, kakao i przyprawę do pierników. Rozpuszczamy na małym ogniu aż do rozpuszczenia składników, mieszamy, aż masa ostygnie.
Przesiewamy mąkę, sól, proszek dopieczenia i jajko. Dodajemy przestudzoną masę piernikową i delikatnie ugniatamy.
Przesiać
mąkę, dodać sól, proszek do pieczenia i jajko. Następnie dodać
przestudzoną masę piernikową ( taka, by nie oparzyła nam rąk) .
Zagnieść dokładnie ciasto, w razie potrzeby dosypać mąki.
Zagniecione ciasto
nakrywamy w misce folią spożywczą i odstawiamy.
Ciasto
rozwałkowujemy na grubość ok. 5-7 milimetrów, wykrawamy ciasteczka, układamy je na blaszcze wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy 6-8 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 st.